Ulubieńcy roku 2014!

Witajcie!

Mam nadzieję, że Święta Bożego Narodzenia mijają Wam w cudownej, rodzinnej atmosferze. Zanim jednak przejdziemy do prezentów, które znalazłam pod choinką, zapraszam Was na ulubieńców roku 2014! Wybrałam kilka produktów, które odkryłam w tym roku i praktycznie od razu się w nich zakochałam. Jeśli chcecie zobaczyć co podbiło moje serce, to zapraszam do kontynuowania wpisu. ;)

Christmas Tag!

Witajcie!

Wybaczcie, że musiałyście tyle na mnie czekać, ale czas adwentowy przyniósł mi wiele problemów. Z większością z nich się uporałam, pozostały jedynie małe kłopotki, z którymi z pewnością dam sobie radę, dlatego od dziś powracam na bloga ze zdwojoną siłą! ;)

Stwierdziłam, że najlepszym powrotem będzie luźny tag. Wybór padł na Christmas Tag. ;) Mam nadzieję, że Wam się spodoba!

Gdzie zrobić zakupy świąteczne?

Witajcie ;)

Święta zbliżają się wielkimi krokami, dlatego postanowiłam wrzucić Wam post z przeglądam gazetek promocyjnych. Bo gdzie szukać prezentów jak nie na promocjach? ;) Zapraszam Was na moje propozycje na zakupy świąteczne.

1. Rossmann

Ta drogeria zachęca nas zestawami świątecznymi już od 13 zł! W gazetce promocyjnej znajdziemy całe zestawy jak i pojedyncze perełki w świetnych cenach. Oczywiście zachęcam Was również do zakupu misiów zaprojektowanych przez gwiazdy. Dochód z ich sprzedaży zostanie przekazany na remont kliniki Rehabilitacji Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.

Zakupy w Kiko.

Witajcie ;)

Na wizytę w pierwszym stacjonarnym sklepie Kiko czekałam już od dłuższego czasu. Z zazdrością obserwowałam blogi, którym dane było testowanie tych produktów. Gdy tylko dowiedziałam się, że salon Kiko Milano w warszawskiej Arkadii jest otwarty- natychmiast się tam udałam! Wiedziałam, że muszę sobie kupić jakiś lakier do paznokci i jeden produkt z kolorówki. Z tak określonym planem rozpoczęłam poznawanie produktów.

Co jest w mojej torbie na siłownię?

Witajcie :)

Po uważnym przestudiowaniu Waszych odpowiedzi pod postem rozdaniowym stwierdziłam, że przychylę się do kilku głosów. Immenseness i Angel wspomniały, że chętnie poczytałyby o mojej aktywności fizycznej. ;) Nie ukrywam, że Wasz odzew bardzo mnie ucieszył, dlatego z wielką przyjemnością rozpoczynam wątek sportowy. ;)  Wszystkie posty w tej tematyce znajdziecie w nowej zakładce 'SPORT'. Pierwszy post z serii będzie luźny i przedstawię Wam typową zawartość mojej torby treningowej ;) Zapraszam:

Mój mini haul z Rossmanna 1+1

Witajcie ;)

Wszyscy zrobili zakupy w Rossmannie- zrobiłam i ja. Obok wielkiej promocji 1+1 nie mogłam przejść obojętnie, dlatego postanowiłam pokazać Wam moje zdobycze. Niestety cała akcja przebiegła w sposób niezwykle chaotyczny co sprawiło, że moja niechęć do tej sieci drogerii jeszcze bardziej się pogłębiła. Kolejne szaleństwo zakupowe potraktuję z lekkim dystansem (koniecznie z rana pierwszego dnia promocji). 

Batiste!

Witajcie :)

Wiem, że temat suchych szamponów wałkowany był już na blogach kilkukrotnie, lecz uważam, że powinniście znać również moją opinię. Produkty Batiste testowałam w różnych wersjach zapachowych i myślę, że moje mini recenzje pomogą Wam w dobraniu tego ulubionego szamponu. 

Ulubione aplikacje na Androida.

Witajcie!
Emocje po rozdaniu już powoli opadają, więc postanowiłam zastosować się do Waszej prośby o więcej lifestylowych notek. Dlatego dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym niekosmetycznym postem, lecz dotyczy on bardzo ważnej dla mnie sfery. Nie wyobrażam sobie już życia bez mojego telefonu i tabletu. Te urządzenia nie tylko pomagają w codziennych czynnościach, lecz także umilają czas wolny. Dlatego postanowiłam podzielić się z Wami moimi ulubionymi aplikacjami, z którymi przez ten czas bardzo się zżyłam. Chciałabym jeszcze tylko dodać że posiadam telefon Samsung Galaxy Ace 2 oraz tablet Samsung Galaxy Note 10.1.

Wyniki rozdania!!!

Witajcie!

Nadszedł tak długo wyczekiwany czas, aby ogłosić wyniki rozdania!! Jupi, jupi, jupi! :D Bardzo się cieszę, że nagroda przypadła Wam do gustu i z taką chęcią zgłaszałyście się do rozdania. Mam nadzieję, że osoby które trafiły na bloga tylko ze względu na rozdanie rozgoszczą się tu na dobre. A propos zostania na blogu przypominam, że osoby które zrezygnują z obserwacji bloga po ogłoszeniu wyników,  automatycznie będą dyskwalifikowane w kolejnych rozdaniach na tym blogu (lecz myślę, że nie będzie takich przypadków, ponieważ mocno wierzę w moich czytelników <3). Niestety jedną osobę musiałam zdyskwalifikować już teraz, ponieważ zostawiła komentarz ze zgłoszeniem, lecz zapomniała o najważniejszym, obowiązkowym punkcie regulaminu- o obserwacji. 

Przechodząc do pozytywnych aspektów, z tego miejsca chciałabym Wam ogromnie podziękować za wszystkie miłe słowa, za pomysły na nowe posty i krytykę. Pomysły na nowe posty już się tworzą w mojej głowie. ;) Jestem mile zaskoczona, że kilka osób chciałoby poczytać o szeroko pojętej kulturze, sporcie czy DIY. Wskazujecie na zbyt małą ilość zdjęć w postach paznokciowych- zaakceptowane. ;) Ale nie przedłużajmy i wylosujmy w końcu tę osobę, która zgarnie te wszystkie cudeńka! 

SZCZĘŚLIWYM ZWYCIĘZCĄ JEST...

Nr 87 czyli...

Monika Szewska!

Gratuluję kochana :) Czekam na maila z Twoimi danymi. Mam nadzieję, że nagroda będzie Ci dobrze służyć i że będziesz z nich tak samo zadowolona jak ja. :) 

Ostatnia szansa na zgłoszenie!

Hej!

Macie ostatnią szansę na zgłoszenie się do mojego urodzinowego rozdania! Zostało Wam tylko 6 godzin!!! :) Więc nie czekajcie ani chwili dłużej, klikajcie w baner poniżej i zostawcie zgłoszenia! :)

Mani na...jesień?

Witajcie :)

Mam nadzieję, że święta minęły Wam spokojnie i refleksyjnie. Ja jak co roku wybrałam się na groby moich bliskich, aby w ten szczególny dzień uczcić ich pamięć. Pierwszy dzień był dość mroźny i za bardzo nie sprzyjał długim spacerom na cmentarzu, lecz 2 listopada pogoda była już dla nas łagodniejsza.

Temperatura na zewnątrz zaowocowała paznokciami dość nietypowymi na tę porę roku. Nie mogłam się powstrzymać i połączyłam biel z niebiesko-różowymi kropkami na palcu serdecznym i kciuku. Pomysł ściągnęłam z jednego z moich ulubionych lakierowych blogów The Nailasaurus. Jeśli jeszcze go nie znacie to koniecznie nadróbcie zaległości, bo dziewczyna robi genialne rzeczy i udowadnia, że na krótkich paznokciach również można wyczarować coś pięknego. ;)

Przegląd gazetek promocyjnych.

Witajcie :)

Z racji tego, że nie obchodzę Halloween, postanowiłam Was trochę pokusić promocjami. :) Miałam już w tym miesiącu nie wstawiać żadnych gazetek promocyjnych, lecz drogerie przeceniły takie produkty, że nie mogłam się powstrzymać. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe. ;) 

• Biedronka (30.10-10.11)

Biedronka zaprasza nas tym razem na drugą część pielęgnacyjną. Ale niech Was tytuł gazetki nie zmyli- znajdziecie tu nie tylko produkty pielęgnacyjne, lecz także kolorówkę! W obecnej gazetce znajdziecie podkład Maybelline Dream Satin Liquid za 19,99 zł, tusz Maybelline Collosal Cat Eyes za 16,99 zł. Ponad to produkty z Timotei, Eveline, AA, Original Source i wiele, wiele innych. ;)

KLIK

Jesienne must have!

Witajcie!

Jesień za oknem coraz bardziej doskwiera. W ruch poszły grube płaszcze, szaliki a nawet czapki i rękawiczki. Stopni na termometrze nie zmienimy, dlatego podczas chłodnych wieczorów należy jak najbardziej umilić ten czas. Chciałabym przedstawić Wam kilka punktów, bez których nie wyobrażam sobie wolnego, jesiennego okresu. Dlatego zapraszam na moje podsumowanie najlepszych rzeczy, które w jesieni wyjątkowo doceniam. ;)

Pierwszy rok bloga i pierwsze rozdanie!

Witajcie :D
Dokładnie rok temu nabazgrałam dla Was pierwszego informacyjnego posta na tym blogu. ;) Aż trudno uwierzyć, że czas tak szybko minął! Z tego miejsca, chciałabym serdecznie podziękować wszystkim moim czytelniczkom i czytelnikom za to, że po każdym poście czuję Waszą obecność. Dziękuję zarazem za wszystkie pochlebne słowa jak i za słowa krytyki, które motywowały do dalszego, coraz lepszego działania. 

Przegląd gazetek promocyjnych ;)

Witajcie :)

Dziś przychodzę do Was z kolejnym przeglądem gazetek promocyjnych. Sama już wstępnie spisałam swoją listę zakupów, ponieważ naprawdę jest w czym wybierać. Bez zbędnych ceregieli (jak to mawia moja babcia)- zaczynajmy! :)

• Biedronka od 23.10

Biedronka ponownie raczy nas kosmetykami w świetnych cenach. Tym razem akcja tematyczna "Pielęgnacja 360° cz.1" jak sama nazwa wskazuje skupia się na pielęgnacji. W gazetce znajdziemy między innymi produkty Purederm, Under Twenty, Lirene czy Perfecta. Ja już się szykuję na moje ulubione plastry oczyszczające na nos. ;)

KLIK

Orly 'Oui'

Witajcie ;)

Po dość znacznej przerwie postanowiłam pokazać kolejne cudeńko z targowych nowości mimo moich króciutkich paznokci. Jakoś nie mogę ich zapuścić, dlatego zaopatrzyłam się ostatnio w odżywkę Eveline. Mam nadzieję, że w kolejnych lakierowych postach moje paznokcie będą znacznie dłuższe. ;)

Przejdźmy zatem do bohatera dzisiejszego wieczoru, a mianowicie Orly 'Oui'. Lakier pochodzi z kolekcji Holiday Soriee. Jest to piękny fiolet z mnóstwem złotego brokatu. Kryje po 2 warstwach. Ciężko się go zmywa ze względu na shimmer. Na moich paznokciach lakier bez top coatu wytrzymał 3 dni, więc jest to całkiem niezły wynik. Moim zdaniem lakier idealnie wpisuje się w okres jesienno-zimowy, dlatego często będzie gościł na moich paznokciach. ;)

OPI 'Miss You-niverse'

Witajcie ;)

Pierwszy dzień na uczelni, a ja już padam na twarz. Drugi rok zaczęliśmy z tak zwanej 'grubej rury' i już mam kalendarz zapełniony referatami i testami. Cóż- takie jest życie biednego studenta. ;p Jednak jest coś, co jest małym promyczkiem podczas jesiennej aury, a mianowicie MALOWANIE PAZNOKCI! :) Szczególnie jeśli chodzi o lakierowe nowości z targów. Na pierwszy ogień poszedł OPI 'Miss You-niverse'.

Zakupy z Targów Beauty Forum

Witajcie ;)

Nawet nie zdajecie sobie sprawy, z jakim bananem na twarzy piszę dla Was ten post. ;) Patrzę na moje zdobycze i nie mogę się napatrzeć! Moje maleństwa już mają nowy domek i mam nadzieję, że będzie im tu dobrze. Tak, macie rację- byłam na targach kosmetycznych Beauty Forum w Warszawie i kipię energią ;) Na targach byłam po raz drugi i tym razem spojrzałam na nie nie tylko pod kątem lakierowym. Na targi przyszłam z samego rana i był to dobry pomysł- nie było aż takiego tłoku jak w godzinach popołudniowych. Zaraz po otwarciu targów ruszyłam prosto do stoiska OPI, gdzie byłam jedną z pierwszych klientek i na spokojnie mogłam wszystko spokojnie pooglądać i wybrać. ;)

(Miss You-niverse, Polka.com)

Pierwsza wizyta w Benefit Brow Bar.

Witajcie ;)

O tym, że brwi są bardzo ważnym elementem naszego look'u nie trzeba nikomu tłumaczyć. To dzięki nim nasza twarz jest wyrazista a oczy wyeksponowane. Moja historia z brwiami niestety nie zaczęła się sielankowo. Moja pierwsza regulacja miała miejsce w jednym z warszawskich salonów kosmetycznych, gdzie niebyt zgrabna pani kosmetyczka zrobiła z nich... coś dziwnego. Nie miały żadnego kształtu, ale na szczęście nie zrobiła z nich cienkich niteczek. Następnie długo, długo nic nie majstrowałam przy moich brwiach (nie regulowałam ich), aby chociaż w małym stopniu wróciły do pierwotnej formy.

Tym razem postanowiłam już nie ryzykować, dlatego udałam się do znanego już chyba każdej blogerce Brow Baru Benefitu. Wybrałam warszawski salon Sephory z Złotych Tarasach. Niestety, słynna w blogosferze pani Kasia Bogdańska nie prowadzi już zabiegów, lecz przez ekspedientkę Sephory została mi polecona pani Karolina Drzewaszewska. 

Przegląd gazetek promocyjnych ;)

Witajcie ;)

Mam nadzieję, że Wasze portfele mają się dobrze, bo okazji zakupowych coraz więcej! Ja sama próbuję się im oprzeć, lecz kobieca natura zbytnio na to nie pozwala. Nie chcę tkwić w tym nałogu sama, dlatego zapraszam Was na przegląd moim zdaniem najciekawszych promocji, ;)

• Hebe (18.09- 01.10)

To, że Hebe jest moją ulubioną drogerią, nie muszę nikomu mówić. Wszystkie produkty wyłożone są przejrzyście i w większości przypadków mamy pewność, że są świeże, nieotwierane przez inne klientki. Czym Hebe nas rozpieszcza? Zobaczcie same! Tusz do rzęs Maybelline Mega Plush w cenie 19,99zł, z którym przez ostatnie tygodnie bardzo się zaprzyjaźniłam. -25% na produkty do oczu z Rimmela również zachęca do bliższego kontaktu. Ponad to dla posiadaczek karty Hebe, drogeria przygotowała promocyjną cenę na lakiery Kinetics, płyn micelarny z oferty limitowanej z Bandi w świetnej cenie 19.99zł.

cała gazetka: KLIK

Garnier Ultra Doux Siła 5 roślin

Witajcie, 

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam szampon z Garniera, do którego co jakiś czas wracam. Towarzyszył mi również w te wakacje i stanął na wysokości zadania. Szampon pochodzi z rodziny Ultra Doux. Ja wybrałam wersję nadającą witalność do włosów normalnych, osłabionych i zmęczonych. Na tytułową Siłę 5 roślin składają się: zielona herbata, cytryna, eukaliptus, jasnota biała i werbena.

Wibo Wow Granite Sand nr 3

Witajcie ;)

Przychodzę dzisiaj do Was z moim najświeższym nabytkiem. O czym mowa? Oczywiście o nowej kolekcji Wibo. Nowa szata graficzna bardzo przypadła mi do gustu. Mnóstwo kolorów, mnóstwo nowych formuł- istne szaleństwo!

Pierwszy lakier jaki Wam przedstawię to Wibo Wow Granite Sand- numerek 3. Jest to piękny zgaszony róż z dodatkiem czarnego maczku. Wykończenie (ostatnio moje ulubione) piaskowe. Całość jest matowa i nie znajdziemy w nim błyszczących drobinek. Formuła i końcowy wygląd szalenie przypomina mi sławną kolekcję z Kiko Cupcake. Kolejnym moim skojarzeniem jest koktajl truskawkowy (taki robiony samodzielnie w domu). Ach... aż mi się lipiec przypomniał ;)

"Odkryj w sobie piękno cz. 2"- czyli co kupię jutro w Biedronce.

Witajcie ;)

O ile pierwsza urodowa gazetka Biedronki mnie nie zachwyciła, tak w części drugiej widzę już więcej rzeczy, po które z pewnością sięgnę! Produkty z nowej gazetki będziecie mogły znaleźć już od jutra (04.09). Co z pewnością wpadnie do mojego koszyka, zobaczycie poniżej ;)

- Płyn micelarny z Garniera 3w1, który jest moim ulubieńcem od dłuższego czasu. cena: 11,89 zł

- Antyperspirant Garnier Mineral w kulce. Przez wakacje bardzo polubiłam się z tym produktem i serdecznie go polecam. cena: 5,99 zł

-Płyn micelarny BeBeauty. Aż wstyd się przyznać, ale nigdy nie używałam tego micela. Czas to zmienić. ;) cena: 4,39 zł

- Tabletki musujące do rąk lub stóp. Chętnie je wypróbuję cena: 4,99 zł

Wydaje mi się, że w moje ręce trafi kilka innych produktów (jak to zwykle bywa), ale o tym poinformuję Was w najbliższym haul'u. Poważnie zastanawiam się nad tuszem z Maybelline i produktami do włosów z Syoss.

Link do pełnej gazetki:

http://biedronka.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-biedronka-04-09-2014,8550/1/

Koniecznie napiszcie, co jeszcze Was skusi z tej gazetki. Może polecacie coś, czego nie wymieniłam na mojej liście?

Zoya Pixie Dust - Carter

Witajcie ;)

Sierpień powoli się kończy, robi się coraz zimniej i trzeba już myśleć o cieplejszych ubraniach. Postanowiłam więc wypędzić tą fatalną pogodę jakimś pozytywnym, migoczącym akcentem na paznokciach. Wybór padł na moją perełkę w kolekcji czyli wszystkim dobrze znaną Zoyę Pixie Dust Carter.

Gdzie zjeść w Warszawie?

Witajcie :)
Wakacje dopiero co się rozpoczęły, a wraz z nimi sezon turystyczny. Warszawa jest zdecydowanie moim ulubionym miejscem na ziemi i mam nadzieję, że część was w okresie wakacyjnym ją odwiedzi. Postanowiłam przedstawić Wam kilka moim zdaniem fajnych miejscówek, które koniecznie powinniście odwiedzić podczas pobytu w stolicy, gdy dopadnie Was mały głód. :)

Square 5
Jeżeli chodzi o jedzonko, pierwszym miejscem godnym odwiedzenia jest kawiarnia/bistro Square 5. Lokal znajduje się przy Placu Bankowym 3/5. Miejsce specjalizuje się w świeżo wypiekanym pieczywie oraz wyrobach cukierniczych (polecam ciastko lawendowe- mniam!). Znajdziemy tu również świetne propozycje na śniadania, sałatki, burgery, oraz zestawy lunchowe. Miejsce jest przyjazne dla oka, obsługa jest przesympatyczna i kompetentna- co bardzo cenię. Krótko mówiąc- polecam wszystkim tę knajpkę, ponieważ zjemy świetny posiłek za niską cenę :)

https://www.facebook.com/warsawsquare5

Książki na wakacje 2014!

Witajcie :)

Przy okazji zakończenia letniej sesji, postanowiłam podzielić się z Wami moim wyborem wakacyjnych lektur. Zazwyczaj w ciągu roku nie mam zbyt wiele czasu, dlatego wakacje są pod względem książkowym zbawiennym rozwiązaniem. Jeżeli chodzi o mój gust książkowy, to raczej nie jest górnolotny- typowe babskie, lekki czytadła są w moim stylu. Powieści o nowoczesnych kobietach i ich zabawnym życiu oraz perypetiach najbardziej mi odpowiadają.

Przygotowałam kilka tytułów, które mam zamiar przeczytać:

1. "Poradnik pozytywnego myślenia" Matthew Quick

Na wolną chwilę na tę pozycję czekałam od dawna. Nasłuchałam się tyle dobrych opinii na temat tej książki, że nie mogę sobie odmówić przyjemności jej przeczytania. :)

Schwarzkopf Got2b Beach Girl

Witajcie :)

Po bardzo długiej przerwie wracam do świata żywych. Przez ostatnie 1,5 miesiąca w moim życiu dużo się pozmieniało: część pozytywnych i część negatywnych momentów dało się we znaki. Mam nadzieję, że teraz będzie mi trochę łatwiej funkcjonować (i co za tym idzie) regularnie dawać pojawiać się na blogu. Ogromnie się cieszę, że nikt z moich obserwatorów 'nie odpadł' podczas mojej nieobecności, więc teraz postaram się Was nie zawieść! 

                        

(źródło weheartit.com)

Ulubieńcy (luty, marzec, kwiecień)

Witajcie :D

Jak Wam minęła majówka, bo u mnie jak zwykle skończyło się na działce. Powinnam się cieszyć z tego powodu, lecz jako dziecko cywilizacji moim ukochanym miejscem jest Warszawa (ewentualnie inne, podobnej wielkości miasto). Niczego tak bardzo nienawidzę jak bezczynności, a niestety przez majówkę byłam do tego zmuszona.

Postanowiłam przedstawić Wam moich ostatnich ulubieńców. Połowa produktów się wcześniej pojawiała na blogu, połowa nie. Więc bez zbędnego przeciągania, zapraszam na prezentację. :)

Lakier do paznokci Paese nr 352

Witajcie :)

Tak, tak, wiem- nie było mnie 2 tygodnie na blogu. Cierpiałam na totalnego lenia około świątecznego i nie chciałam pisać postów na odwal. Dzisiaj jest jednak zupełnie inaczej- pełna energii postanowiłam zabrać się do pisania. 

Wszyscy mają Paese Box- mam i ja!

Witajcie!

Wiadomość o nowym Paese Boxie wypełnionym po brzegi w lakiery i preparaty paznokciowe nie mogła mi umknąć. Dodatkowo, jeśli stacjonarnie sama mogę sobie wybrać zawartość pudełeczka to jestem już w raju! Bez zbędnych ceregieli musiałam pobiec do warszawskich Złotych Tarasów! Muszę przyznać, że obsługa wysepki Paese w ZT jest znakomita. Pani ekspedientka była bardzo uprzejma, służyła radą, lecz nie była zbytnio nachalna (co bardzo sobie cenię). 

Salon Perfect- Mint Julep

Witajcie :)

Ostatnio zahaczyłam o Hebe po kilka drobiazgów. Oczywiście nie mogłam ominąć mojej ulubionej lakierowej półki. Nawet nie wiecie jak bardzo ucieszył mnie widok lakierów Salon Perfect. Do tej pory jakoś umykały mojej uwadze (lub wcześniej nie było ich w tych drogeriach w ogóle). Od razu wpadła mi w oko piękna pastelowa mięta Mint Julep i nie byłabym sobą gdybym pozwoliła jej zostać na półce :). Aby paznokcie były jeszcze bardziej wiosenne, postanowiłam dodać na serdeczny palec prezent od mojej przyjaciółki czyli Claire's Dizzy- piękny neonowy topper. Efekt bardzo mi się podoba i szczerze mówiąc takie paznokcie mogłabym nosić cały czas. :)

Garnier- ekspresowy demakijaż oczu 2w1.

Witajcie :)

O tym, że jest szaleństwo na nowy płyn micelarny z Garniera nie muszę chyba wspominać. W moim przypadku również się sprawdził w stu procentach. Niestety do płynów dwufazowych ostatnio nie miałam takiego szczęścia, o czym mogliście przeczytać tutaj. Tym razem postanowiłam kupić nową dwufazówkę od Garniera, aby sprawdzić czy również jak jego kuzyn, będzie sprawował się idealnie. Jak radzi sobie z demakijażem oczu? Sprawdźcie sami!

L'Oreal Paris- Fast Dry Top Coat

Witajcie,

Ostatnio mam bzika na punkcie lakierów nawierzchniowych. Do tej pory wystarczał mi jedynie Essie 'Good to go', lecz blogosfera skutecznie przekonała mnie do wypróbowania innych tego typu specyfików. W kolejce już czeka miniaturka kultowego Seche Vite oraz zdobywający coraz większą popularność Kwik Kote. Dzisiaj jednak nie będzie notki o popularnych top coatach, a o nowości wprowadzonej przez L'Oreal Paris, czyli Fast Dry. Pochodzący z linii La Manicure.

Lemax- neonowy marmurek :)

Witajcie!

Wiosnę już powoli czuć w powietrzu, więc postanowiłam uczcić to moim nowym nabytkiem czyli neonowym marmurkiem z Lemax. Kolor jest tak intensywny, że nie da się przejść obok niego obojętnie!

Avon Clearskin, żel punktowy z 2% kwasem salicylowym.

Witajcie! :)

Ostatnio sporo się u mnie działo. Weekend był u mnie niezwykle pracowity, ponieważ zapisałam się na kurs na opiekuna kolonijnego, przez co musiałam wstawać o 6 razno, aby zdążyć na zajęcia. Mimo wczesnych godzin, z uśmiechem na twarzy jechałam na ćwiczenia, ponieważ tematy i ich realizacja były naprawdę świetne! Kurs zakończył się egzaminem i wręczeniem certyfikatów z uprawnieniami.  Mam nadzieję, że już w te wakacje uda mi się pojechać na jakiś turnus z dzieciaczkami. :) 

Dzisiaj tak naprawdę był pierwszy dzień od baaardzo dawna, gdy mogłam się wyspać. Pełna wigoru napiszę Wam o małym rozbójniku, który naprawdę czyni cuda...

Seche 'Dainty Decadence'

Witajcie :)

Ogromnie dziękuję Wam za wsparcie i trzymanie kciuków podczas moich perypetii poprawkowych ;) Zdałam wszystkie i od dzisiaj jestem wolnym człowiekiem! :) Zważając na to, że wczoraj miałam ostatnią poprawkę z prawa, należało mieć stonowane, eleganckie paznokcie. Pomyślałam, że będzie to świetny test dla mojego nowego nabytku, a mianowicie dla Seche 'Dainty Decadence'.

Targi kosmetyczne!

Witajcie! :)

Od zawsze chciałam się wybrać na targi kosmetyczne, lecz zawsze coś mi psuło plany- albo choroba, albo ważne spotkanie. Oczywiście ja rozgarnięta nie śledziłam zbytnio strony Beauty Forum i troszkę ten temat przycichł. W piątek późnym wieczorem (nawet już nocą) przeczytałam na facebooku informację o Targach i bez zastanowienia w sobotę rano udałam się na nie! Spontaniczny wypad uważam za bardzo udany. Pierwszy raz na Targach wywarł na mnie ogromne wrażenie! Cała masa przeróżnych stoisk począwszy od masażu, po specjalistyczne zabiegi urodowe. Jak dla mnie najzabawniejszy był widok mężczyzn, którzy zmęczeni i bezsilni siedzieli na sofach, czekając na swoje kobietki. :) 

Oczywiście moim planem było odwiedzenie stoisk lakierowych marek, do których nie mam bezpośredniego, stacjonarnego dostępu. Co wylądowało w moim zakupowym koszyku? Zobaczcie sami! :)

Mani z okazji Dnia Kobiet!

Witajcie!

Większość moich czytelników to kobietki, więc korzystając z okazji chciałabym Wam złożyć serdeczne życzenia! Dużo szczęścia, spełnienia, uśmiechu i wytrwałości! Mam nadzieję, że ten dzień minął Wam cudownie. Jeżeli chodzi o mnie, to spontanicznie trafiłam na Targi Beauty Forum, ale notka na ten temat będzie kiedy indziej (if you know what I mean) ;) Dzisiaj przychodzę do Was z moim wymysłem paznokciowym zrobionym na totalnym spontanie. Kolor kojarzący mi się z kobiecością to zdecydowanie czerwień, a moim zdaniem czerwień najlepiej współgra z bielą. Co z tego wyszło? Zobaczcie sami!

Cairuo nr 08

Witajcie :)

Uwielbiam toppery pod każdą postacią ;) Dzięki malutkim drobinkom można stworzyć coś niebanalnego i przykuwającego uwagę. Dzisiaj pora na kolejny lakier z marki już powoli coraz bardziej znanej w blogosferze a mianowicie z Cairuo. Nr 08 to zatopione w transparentnej  bazie czerwone i białe hexy z dodatkiem białych pasków i piegów. Kolejny raz Cairuo nie zawiódł mnie- schnie w tempie błyskawicznym, glitteru nie trzeba 'na siłę' wyławiać z bazy. Dodatkowym plusem jest cena- do 5 zł za buteleczkę to nie majątek, a jakość jest na najwyższym poziomie! Jeżeli macie do nich dostęp to nie zastanawiajcie się i bierzcie hurtowo, bo naprawdę warto! ;)

Sephora- lakier do paznokci L55.

Witajcie ;)

Tęskniliście za paznokciowymi postami? Ja bardzo, dlatego dzisiaj chciałam Wam pokazać cudowny lakier z Sephory. Co jak co, ale lakiery mają świetne pod każdym względem. Spójrzcie sami!

Himalaya- krem antyseptyczny.

Witajcie ;)

Nie myślałam, że mój wielki powrót na uczelnię po przerwie będzie taki wyczerpujący. Nowy plan, nowe zajęcia, nowa grupa- same nowości, jednak mam nadzieję, że się nastroję na tryb pracy i będzie tylko lepiej!

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją specyfiku, który poleciła moja mama. Może nie jest to stricte kosmetyk urodowy, lecz uważam, że powinnyście go poznać bliżej.

Mowa o kremie antyseptycznym. Co mówi o nim producent:

Środek pomocniczy stosowany w leczeniu zranień, skaleczeń, drobnych oparzeń, ran, różnego rodzaju wysypek, grzybiczych infekcji skórnych. Krem zawierający wyciąg z aloesu ma silne właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Zawiera także tlenek cynku, który przyspiesza gojenie się ran. Indyjska marzanna i niepokalanek pięciolistny mają właściwości antyseptyczne, wspomagają leczenie skaleczeń.

Skład: /składniki aktywne/ Indian Aloe (Aloe Vera), Five-leaved Chaste Tree (Vitex Negundo), Almond (Prunus Amygdalus), Indian Madder (Rubia Cordifolia), Borax Anhydrous (Tankana), Zinc Calx (Yashad Bhasma).
/składniki pozostałe/ Aqua, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate SE, Cetyl Palmitate, Liquid Paraffin, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Polyoxylated Alcohol, Dimethicone, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Fragrance, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Propylparaben. (18.10.2010)

(źródło wizaz.pl)

Liebster Blog Award vol. 2

Witajcie ;)

Post z Liebster Blog Award już pojawił się na moim blogu i możecie przeczytać go tu. Ostatnio otrzymałam aż dwie nowe nominacje, za co bardzo dziękuję Fanaberie Polki oraz ona123. Przejdźmy do pytań:

Ziaja dwufazowy płyn do demakijażu oczu.

Witajcie!

Już od kilku dni totalnie pachnie wiosną! Mam nadzieję, że zima na dobre zostawi nas w spokoju i będzie coraz cieplej. ;) Nie mogę się doczekać aż schowam kurtki, szaliki i czapki na dobre!

Nie wyobrażam sobie demakijażu oczu bez płynu dwufazowego. Mam wrażenie, że dwufazówki najlepiej zmywają wodoodporne produkty do oczu. Ostatnio skusiłam się na wychwalany w blogosferze płyn od Ziaji. Buteleczka jest już prawie pusta, więc najwyższy czas coś o niej napisać.

Ulubieńcy stycznia 2014

Witajcie! 

Obiecałam kosmetycznych ulubieńców stycznia więc są! :) Niestety, sesję zakończyłam z dwoma poprawkami, lecz nie dam się i dalej będę walczyć. Poległam na psychologii i wybranych zagadnieniach prawa. Obecnie mam 2 tygodnie przerwy, więc posty będą częściej się pojawiać ;) Nawet nie macie pojęcia jak bardzo stęskniłam się za blogiem! Teraz powracam z nowymi notkami, które mam nadzieję będą pojawiać się regularnie. Tymczasem zapraszam Was na ulubieńców! Oto oni:

Niekosmetyczna piątka stycznia 2014!

Witajcie!

Korzystając z kilku dni przerwy postanowiłam Wam wrzucić moją niekosmetyczną piątkę stycznia. Dziękuję za słowa wsparcia pod ostatnim komentarzem! Czuję Waszą energię i to przekłada się na egzaminy!

1. ŻYWYRAP2

Nie wiem czy wspominałam, lecz bardzo mocno związana jestem z kulturą hip hop. W styczniu został wrzucony finał drugiej edycji 'ŻywegoRapu', konkursu dla debiutantów na scenie raperskiej. Ogromnie się cieszę, że wygrał mój faworyt! W wolnej chwili obejrzyjcie sobie filmik, bo naprawdę można usłyszeć prawdziwe perełki! Polecam!

Przerwa!

Witajcie,

Dziś nie będzie recenzji i nie będzie paznokci. Niestety jestem zmuszona opuścić bloga na jakieś 2 tygodnie. Niestety sesja się zbliża wielkimi krokami, a już teraz zaczynają mi się egzaminy. Wrócę jak najszybciej ze świeżutkimi, nowymi postami!

Trzymajcie się! :*

Słynny micel 'L'Oreal Paris Ideal Soft'

Witajcie!

Jeżeli macie Facebooka, na bank nie umknęła Wam informacja o wczorajszym dniu czyli o Niebieskim Poniedziałku. Moim zdaniem pomysłodawcy pomylili się o jeden dzień. Totalny blue był dzisiaj! Ubrałam się na cebulkę- wyglądałam jak wariatka, która dopiero co wróciła z Syberii, a wraz było mi strasznie zimno! Na dodatek, jak już wszyscy wiedzą , pociągi odmówiły posłuszeństwa i spóźniłam się na uczelnię. Podczas długaśnej drogi nie obyło się bez tłumu wkurzonych ludzi, przepychanek i mogłabym tak wymieniać bez końca... Jedynym pozytywnym akcentem dzisiejszego dnia był Dzień Babci, który niezwykle mnie wzruszył i dodał energii na kolejne dni. ;) Mam nadzieję, że wtorek również spędziłyście ze swoimi babciami wśród ciast, herbatek i innych pyszności.

Na zakończenie dnia chciałabym wtrącić moje trzy grosze na temat oczyszczającego płynu micelarnego od L'Oreal Paris Ideal Soft. Do zakupu zachęciły mnie pozytywne opinie innych blogerek (za co jestem im bardzo wdzięczna ;)). Zacznijmy od estetycznej strony płynu. Bardzo podoba mi się opakowanie- przejrzyste, minimalistyczne i przeźroczyste, aby móc kontrolować ilość pozostałego produktu. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to dozownik, który ma ciut za duży otwór, lecz po kilku użyciach można nad nim zapanować.

Cairuo nr 18

Witajcie ;)

Dziś znów powrót do korzeni- post lakierowy! Tym razem mowa będzie o (chyba już kultowym) topperze z Cairuo. Największą jego zaletą jest bezproblemowe użytkowanie- nie trzeba łowić glitteru. Dzisiejszy bohater nr 18 to transparentna baza, w której zatopiony jest biały, paskowy brokat oraz białe i niebieskie sześciokąty. Białe drobinki są matowe, natomiast niebieskie pięknie odpijają światło. Totalnie zauroczył mnie ten topper. Za świetną cenę (4 zł) możemy mieć na prawdę porządny produkt, więc jeżeli macie do nich dostęp (a wiem, że to nie łatwe) nie zastanawiajcie się tylko bierzcie garściami! ;) Info dla Warszawianek- możecie go znaleźć w sklepiku w podziemiach Dworca Centralnego przy Hebe. ;)